“Gdybym wiedzial, ze tak bedzie, to bym tak nie zrobil“… czasem mozna powtarzac to jak mantre. Ktos kiedys, podejmuje jakas decyzje, ktora w danym momencie wydaje sie byc dobra (lub jest niedokonca przemyslana :)), decyzje ktora rozwiazuje pewien problem i dziala… dopoki nie pojawi sie inny, nowy 😉 wtedy podejmujemy nowa decyzje, ktora rozwiazuje stary problem, ten nowy i inny..potencjalny (jesli poswiecilismy chwile czasu na zastanowienie sie nad takim). I wszystko dziala… rzecz jasna… do momentu az nie pojawi sie kolejny problem X :). Dzis o jednej z takich decyzji podjetych w odpowiedzi na problem X…
Browse Tag