Browse Tag

personal

Z wroc.NET do dotnet-zentral ;)

Będąc ciałem i duchem we Wrocławiu bardzo lubiłem uczęszczać na spotkania Wrocławskiej Grupy .NET‘owej. Tematyka raz była mniej interesująca, innym razem bardziej .. jednak to co mi się najbardziej podobało, to możliwość spotkania się i podyskutowania z innymi pasjonatami .NET’a, którzy często po spędzeniu 8 i więcej godzin w pracy byli w stanie i chcieli spędzić jeszcze dodatkowe 2-3 godziny siedząc wśród sobie podobnych, słuchać i wymieniać się wiedzą.

Jeszcze zanim wyjechałem z Wrocławia, zacząłem szukać społeczności .NET’owej w nowym miejscu zamieszkania. Z jednej strony chciałem sobie zapewnić możliwość ciągłego rozwoju za granicą, dwa że jest to bardzo fajna opcja na rozbudowanie swojej sieci kontaktów ( o tym jeszcze wspomnę kiedy indziej ).

Po dłuższych poszukiwania udało mi się znaleźć całkiem młodą grupę – dotnet-zentral w Luzern. ( niestety grupa w Zurichu kiedys istniala, ale padła z nieznanych mi przyczyn).
Co prawda Luzern jest położone troszeczkę dalej od Zurichu, ale z połączeniami kolejowymi tutaj jest to niecała godzina drogi – często porównywalnie tyle samo czasu schodziło mi, żeby samochodem przebić się przez korki z pracy na spotkanie grupy we Wrocławiu ;).

Keep Reading

Richtung Zurich

Pod koniec lutego po prawie 10 latach spędzonych we Wrocławiu opuściłem to miejsce by udać się na dobrowolną emigrację 😉 Powody były czysto prywatne, choć marzenie “zawsze chciałem pożyć parę lat za granicą” też tu dorzuciło swoje 5 groszy 😉
Decyzja nie była łatwa, bo ciężko jest bądź co bądź wyjechać z miejsca, w które się dość mocno wrosło przez tych kilka lat… – rodzina, znajomi ze studiów, z pracy, wroc.net, ogródek działkowy pod blokiem 😉
Kiedyś, jeden ze znajomych z wroc.NET, gdy pracowaliśmy jeszcze w poprzedniej firmie stwierdził:

“jedyne co mnie tu trzyma oprócz znajomych to rachunek za Internet”

… 😉 i kurcze miał rację!

Richtung Zürich

Swoją drogą, mój anonimowy nieistniejący czytelniku, gdybyś szukał kiedykolwiek fajnej firmy programistycznej we Wrocławiu, o zdrowym podejściu do programisty, ze spłaszczoną strukturą zarządzania to śmiało uderzaj do Objectivity 😉 tam raz dwa poczujesz się, że jesteś “wsród swoich” 🙂

A new idea? – give it a try!

Ostatnio znajomy podesłał mi link do ciekawego filmiku na serwisie TED.

Idea filmiku?
Poświećić 30 dni życia, na sprawdzenie pomysłów, rzeczy, ktorych zawsze chcieliśmy spróbować.
30 dni… niby tak niewiele, a podobno wystarczająco, aby przekonać samego siebie czy warto sie tym czymć zajmować, czy tez wywalić na amen.
Muszę przyznać, że w pierwszej chwili podszedłem z dystansem do tego pomysłu, ale po glebszym zastanowieniu wydaje sie to coraz bardziej ciekawe i intrygujące.
Napewno może pomóc w wyczyszczeniu listy zadan z kubełka “Kiedyś/Może” 🙂

Póki co, pierwszy cel do sprobowania na nastepne 30 dni wyznaczony, zobaczymy jak i co z tego wyjdzie 😉

Sie trzeba nameczyc :)

Się te blogi teraz pokomplikowane zrobiły, tyle się trzeba naklikać aby wszystko poustawiać -.-‘ Ale koniec końców działa… chyba -.^ aż chce się ryknąć “Helloooo World!!” 🙂